Włochy samochodem. Ponad dziesięć lat podróżowania autem, prawie 55 tys. kilometrów w drodze do oraz z Włoch, siedem miesięcy jeżdżenia samochodem po samej Italii. Szesnaście z dwudziestu regionów, Półwysep Apeniński objechany dookoła, Sycylia okrążona dwukrotnie oraz kilkukrotnie przemierzone drogi interioru wyspy. Kręte serpentyny Dolomitów, wąskie uliczki nad jeziorem Garda, szutrowe drogi Toskanii, uliczna dzicz Neapolu, bezdroża Kalabrii oraz Bazylikaty, ukryte w małych zatokach plaże Apulii, oberwane i porozrywane wstrząsami sejsmicznymi drogi w górach Sycylii. Tak w skrócie można by podsumować nasze doświadczenie w podróżowaniu samochodem po Italii, własnym oraz wypożyczonym. Ale zamiast iść na skróty, spisaliśmy wszystko szczegółowo na blisko stu trzydziestu stronach i dziś zachęcamy Was, byście z tej wiedzy wzięli jak najwięcej dla siebie. Przedstawiam Wam pierwszą książkę napisaną w całości i wydaną przez Italia by Natalia. Włochy samochodem konkretnie To nie jest książka z pięknymi opisami Italii. Nie ma w niej zachwytów nad krajobrazami Kampanii, miastami Apulii, zabytkami Toskanii czy atrakcjami jeziora Garda. Poradnik w formie e-booka dostosowanego także do urządzeń mobilnych oraz czytników elektronicznych Kindle zawiera konkretne informacje o tym, co uznaliśmy za ważne dla osób planujących podróż samochodem po Italii. Znajdziecie w nim wszelkiej maści treści, od wyciągu z taryfikatora mandatów oraz istotnych przepisów kodeksów drogowych obowiązujących we Włoszech i krajach tranzytowych, przez informacje bardzo praktyczne, również dla osób rozważających podróże ze zwierzętami domowymi czy niskobudżetowe – z noclegiem pod namiotem bądź na dziko w samochodzie – po prawdziwe historie napisane przez życie. Pięć części książki odsłoni przed Wami nasze ponad dziesięcioletnie doświadczenie, na które składają się nie tylko piękne wspomnienia, ale też liczne błędy, zaskoczenia, niedowierzania oraz osobista porażka, jaką była dla nas kradzież całego bagażu. Po raz pierwszy – i tylko w poradniku – opowiadamy, jak padliśmy ofiarą złodziei we Włoszech. Nie na biednym, zacofanym – według niektórych – południu, ale w regionie uznawanym za jeden z najbogatszych i najlepiej rozwiniętych, bardzo chętnie odwiedzanym przez Polaków. Przedstawiamy dokładnie, jakie popełniliśmy błędy, jak działali złodzieje, jak skandalicznie potraktowała nas włoska policja, jak zlekceważył nas pracownik polskiego konsulatu i jak okpił w świetle prawa ubezpieczyciel, u którego wielokrotnie kupowaliśmy polisy na czas podróży. Podpowiadamy, gdzie szukać i co sprawdzać w polisach, zanim wydacie pieniądze na ubezpieczenie, którego wartość może się okazać równa rolce papieru toaletowego. Jak zorganizować podróż do Włoch samochodem? W poradniku znajdziecie wszelakie informacje, począwszy od takich, które pomogą podjąć decyzję, czy Włochy samochodem to w ogóle dobre rozwiązanie akurat dla Was. Dokładnie omawiam, jakie aspekty należy wziąć pod rozwagę decydując się na taką wyprawę. Następnie Artur podpowiada, jak przygotować samochód do trasy. Zdradzamy nasze wypracowane metodą prób i błędów patenty na organizację podróży, analizujemy kilka popularnych tras wiodących z różnych części Polski do Włoch. To dopiero początek. Przez ponad dziesięć lat podróżowaliśmy bardzo dużo i w różnych wariantach. Spaliśmy w luksusowych hotelach, skromnych pensjonatach, na campingach i w samochodzie na dziko. Jeździliśmy z psem i bez psa, z bagażnikiem dachowym i bez bagażnika, samochodem na benzynę i LPG oraz dieslem, na tygodniowe wypady i ponad trzydziestodniowe wyprawy. Opowiadamy o naszych doświadczeniach oraz sytuacjach, które nie raz napędziły nam strachu czy podniosły ciśnienie. W poradniku znajdziecie dokładnie instrukcje, jak korzystać z infrastruktury na włoskich drogach, jak i gdzie rozpoznać fotoradary i urządzenia odcinkowego pomiaru prędkości, na co uważać poruszając się po odcinkach dróg będących w przebudowie i dlaczego we Włoszech trzeba na to szczególnie zwracać uwagę. Przedstawiamy krok po kroku, jak radzić sobie na samoobsługowych bramkach autostradowych, także w nietypowych sytuacjach, gdzie płacić mandaty, jak korzystać z parkomatów w miastach, na jakie zachowania Włochów za kółkiem szczególnie uważać. Szeroko omawiamy kwestie tankowania paliwa, które we Włoszech ma bardzo dużo różnych – nieznanych w Polsce – obliczy. Czy „Samochodem po Italii” jest poradnikiem dla Ciebie? Jeśli masz przed sobą pierwsze wyzwanie pod hasłem „Włochy samochodem”, to koniecznie powinieneś przeczytać ten poradnik, przynajmniej raz. Jeśli masz już jakieś doświadczenie, ale niewielkie, albo jeździłeś tylko po północnych regionach, a wybierasz się na południe Włoch – na pewno się przyda. Jeśli masz duże doświadczenie i odwiedzasz Włochy samochodem równie często – a nawet częściej – niż my, to nie będę Cię namawiać, choć z pewnością parę ciekawostek byś znalazł. Poradnik ten z pewnością pomoże oszczędzić niejednego błędu i stresu – a może i kilkuset euro mandatu – szczególnie osobom mającym małe doświadczenie w podróżowaniu samochodem po Włoszech, a na pewno jest kopalnią wiedzy dla początkujących. „Samochodem po Italii” jest jedynym tego typu poradnikiem w Polsce, autorskim pomysłem, zrealizowanym od początku do końca według własnego projektu, obszernym i kompleksowo omawiającym temat. Wszystkie informacje znajdziecie tutaj w jednym miejscu, bez konieczności szukania w internecie. Jednak pomysł i doświadczenie w jeździe po włoskich drogach to nie jedyny atut książki. Oboje z Arturem jesteśmy z wykształcenia inżynierami budownictwa drogowo – mostowego z kilkunastoletnim doświadczeniem w pracy zawodowej, dlatego zawsze przyglądaliśmy się włoskim drogom, urządzeniom im towarzyszącym i oznakowaniu bardzo dokładnie. Wszystkie informacje w Waszych smartfonach, tabletach i laptopach Pomijając kwestie samych tematów poruszanych w książce, ma ona jeszcze inne zalety. Wiem, że nie wszyscy rozumiecie, czym jest ten wymysł współczesnych czasów zwany e-bookiem, dlatego poniżej przedstawiam Wam kilka zalet takiego rozwiązania, o których być może nie wiecie: E-book to taka sama książka jak ta, którą kupujecie w księgarni, przy czym zamiast na papierze dostępna jest w formie pliku elektronicznego. Można ją przeczytać na komputerze, smartfonie i tablecie. Dostęp do informacji jest natychmiastowy, nie musicie czekać na kuriera czy listonosza, nie płacicie dodatkowo za przesyłkę; Informacje zawarte w poradniku zawsze są pod ręką, wystarczy otworzyć jedno z urządzeń elektronicznych i już! Nie potrzebujecie dodatkowego miejsca w bagażu; Aby czytać e-booka potrzebna jest tylko naładowana bateria, bądź prąd w urządzeniu, z którego korzystacie; Nie musicie mieć zainstalowanych żadnych dodatkowych programów i aplikacji, by odczytać e-booka wystarczy standardowa przeglądarka plików PDF; Nie musicie mieć internetu! O ile pobierzecie książkę wcześniej, to jej otwarcie i poszukanie informacji potrzebnych dla odwiedzających Włochy samochodem nie wymaga dostępu do sieci internetowej. E-book to produkt ekologiczny, gdyż nie wymaga zużycia papieru; Ten poradnik nie jest planowany do sprzedaży w formie tradycyjnej, drukowanej. Ale plik PDF – jeden z trzech formatów, w jakich otrzymacie książkę – możecie wydrukować samodzielnie na własne potrzeby, nawet na domowej drukarce. Zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem e-booka nie możecie odsprzedawać ani rozsyłać znajomym czy udostępniać w inny sposób. Blogowy sklep internetowy. Tutaj możecie kupić e-book – klik! Kupując naszą książkę otrzymacie e-mail, w którym znajdują się trzy linki do pobrania poradnika w trzech wersjach: format PDF z pełną grafiką, który możecie wydrukować na własne potrzeby. Jest to podstawowy format książki; format EPUB z ograniczoną grafiką, który dostosowuje się do urządzeń moblilnych, takich jak smartfony i tablety, a rozmiar czcionki wybieracie powiększając lub pomniejszając ją według własnego uznania; format MOBI bez elementów graficznych, dostosowany do czytników elektronicznych Kindle. MOBI oraz EPUB są formatami dodatkowymi. Produktem jest książka jako całość. Nie ma możliwości kupienia tylko jednego z wymienionych wyżej formatów. Jak przejść do sklepu? Na przykład klikając w poniższą grafikę. Znajduje się ona również na stronie głównej bloga, natomiast w pasku menu znajdziesz przycisk „sklep”. Nie tylko dla odwiedzających Włochy samochodem Książka podzielona jest na pięć działów: „Przed podróżą” „Podróżowanie własnym samochodem” „Podróżowanie wypożyczonym samochodem” „Porady praktyczne” „Historie z życia wzięte” Pierwszy i ostatni to działy, które nie mają ścisłego związku z samochodem i mogą okazać się ciekawe również dla podróżujących samolotem. Osoby, które lubią czytać moje teksty na blogu, nie tyle dla informacji w nich zawartych, co dla samego czytania o Italii, poszukiwania ciekawostek bądź zwyczajnie dobrej zabawy, tudzież chcące się po raz kolejny zdziwić i przekonać, że Italia nigdy nie przestaje zaskakiwać, zachęcam do lektury „Historii z życia wziętych”. Bo – jak wiadomo – najlepsze historie pisze życie. Siedem opowiadań, które stworzyłam podczas prac nad poradnikiem to przygody, których wcześniej nie opisywałam na blogu. fragment spisu treści w podstawowej wersji pdf poradnika „Samochodem po Italii” krok po kroku. Jak powstawał poradnik? Książka, którą dziś Wam proponuję, zaczęła powstawać małymi krokami już w 2017 roku. Wtedy narodził się pomysł, by Włochy samochodem opisać z perspektywy kierowcy i użytkownika dróg. Zaczęliśmy fotografować włoskie drogi, urządzenia im towarzyszące, podejmować nowe wyzwania tylko po to, by zdobyć kolejne doświadczenia i materiały. Artur rozpoczął pisanie swojej części małymi fragmentami już ponad rok temu. Po drodze napotykaliśmy różne problemy, z których największym był brak czasu. Na ostatniej prostej – w 2019 roku – zmierzyliśmy się z chorobą Artura, jego kilkoma pobytami w szpitalu i operacjami. Książka była wtedy w zasadzie skończona z naszej strony, ale pozostały kwestie ostatnich poprawek i zlecenia redakcji, korekty, składu, łamania i konwersji na pliki EPUB i MOBI. Premiera planowana początkowo na koniec lutego opóźniła się. W międzyczasie powstawał blogowy sklep internetowy. Pewnie zastanawiacie się, z jakiego wydawnictwa skorzystałam. Otóż Kochani – z własnego. Założyłam własne wydawnictwo, które będzie wydawać i sprzedawać moje książki. E-book jest w 100% produktem polskim, powstałym w Polsce przy udziale polskich specjalistów. Ja również mieszkam, pracuję i płacę podatki w Polsce. Prośba do tych, którzy kupią e-booka Kochani! Mam do Was wielką prośbę. Jeśli zauważycie, że cały e-book bądź jego fragmenty są rozpowszechniane w internecie, w tym w grupach na Facebooku, bądź informacje w nim zawarte przepisywane są przez blogerów lub portale, dajcie mi proszę znać. O e-bookach panuje mylne przekonanie, że można je napisać na kolanie w kilka dni, a następnie – za darmo – zamienić plik word na pdf i już jest, niewiele pracy, żadne koszty. Owszem, sporo opracowań robionych w taki sposób udostępnianych jest w internecie w celu pozyskania subskrybentów listy mailingowej. „Zapisz się i pobierz darmowy e-book!”. Moja książka nie należy do takowych. Prace nad nią trwały wiele miesięcy, a oprócz mojej i Artura pracy zobaczycie także efekty działań kilku specjalistów. Poniosłam również spore koszty. Dlatego bardzo proszę, informujcie mnie o wszelkich przypadkach nieuczciwości. Wy też nie chcielibyście, aby Waszą pracę kradziono lub korzystano z niej bez zapłaty wynagrodzenia. Jedynym miejscem, gdzie można nabyć legalnie tego e-booka jest blogowy sklep internetowy.na terenie campingu znajdują się 3 duże baseny: jeden do normalnego pływania, jeden ze zjeżdżalnią i „biczem wodnym” – raczej dla dzieci i jeden brodzik dla maluchów z wysepkami, zabawami i miękkim podłożem (!), że jak się ganiasz z dziećmi i zaliczysz Dla wielu turystów podróż do Włoch to spełnienie marzeń. Pięknych miejsc na wakacje jest tu tyle, że czasem trudno dokonać wyboru. Italia jest świetnym miejscem na rodzinny wyjazd. Możemy liczyć tam na doskonałą kuchnię, wspaniałe krajobrazy, cudowną pogodę i całą masę miejsc do zwiedzania. Które z nich wybrać? Wszystkich na raz przecież zobaczyć nie sposób, zwłaszcza jeśli podróżuje się z dzieckiem. Wieczny Rzym, Wenecja – miasto zakochanych, a może Florencja – skarbiec europejskiej sztuki? A poza wielkimi ośrodkami miejskimi pełno tu uroczych małych miejscowości nadmorskich, w których najlepiej się odpoczywa. Postanowiliśmy dokonać przeglądu najbardziej atrakcyjnych regionów na wakacje z dziećmi we Włoszech. Sprawdź koniecznie: Sycylia - gdzie na wakacje z dzieckiem? Włochy – gdzie pojechać z dzieckiem? Co zwiedzić? Wenecja Euganejska Region położony w północnych Włoszech nad Adriatykiem. Jego stolicą jest Wenecja i już samo to miasto wystarczy za rekomendację. Jedyna w swoim rodzaju sieć kanałów, plac św. Marka czy Most Rialto to tylko nieliczne z tutejszych atrakcji. Poza Wenecją warto odwiedzić też Weronę (miasto Romea i Julii) i największe we Włoszech jezioro Garda, wokół którego pełno jest małych miejscowości turystycznych i atrakcji (np. Park Rozrywki Gardaland). To świetny rejon do spędzenia urlopu z dzieckiem, a samą Wenecję, zatłoczoną i raczej kosztowną, lepiej zostawić sobie na 1-2 dniową wycieczkę. Nie można jednak zapomnieć o wybrzeżu z pięknymi piaszczystymi plażami. Jest tu kilka znanych kurortów. W Lido di Jesolo i Lignano Sabbiadoro (zdjęcie poniżej) znajdziemy sporo atrakcji dla dzieci – aquaparki, akwaria, parki rozrywki. Na więcej spokoju możemy jednak liczyć w takich miejscowościach jak Caorle czy Grado. Wenecja Eugenejska położona jest na północy, więc stosunkowo szybko można tam dojechać z Polski samochodem (to i tak co najmniej kilkanaście godzin, więc w przypadku małych dzieci trzeba się dobrze przygotować). Z Polski można też dolecieć samolotem do Werony i Wenecji. Jeśli się dobrze poszuka, można znaleźć lot w rozsądnej cenie, ale zazwyczaj trzeba się liczyć z przesiadką. Ale za to do Mediolanu oddalonego o około 160 km od Werony i 280 km od Wenecji latają z Polski tanie linie lotnicze. Toskania Baśniowa kraina z wspaniałym klimatem i krajobrazem, będąca natchnieniem dla wielu artystów. Słynie z wysokiej jakości wina i wyśmienitej kuchni. Głównym miastem jest tu Florencja – znana z zabytków należących do najbardziej wartościowych na świecie i kolekcji arcydzieł sztuki renesansowej (tu w Galerii Akademii znajduje się Dawid Michała Anioła). Ale w Toskanii leży też Piza ze słynną Krzywą Wieżą czy Siena z monumentalną XIII-wieczną katedrą. Wielu miłośników Toskanii twierdzi jednak, że najlepiej wakacje spędzić w którejś z mniejszych miejscowości, w których życie toczy się swoim, prawdziwie włoskim rytmem. W regionie mocno rozwinęła się agroturystyka, nie brak też nadmorskich kurortów nad ciepłym Morzem Tyrreńskim licznie odwiedzanych przez turystów. Można więc wybrać modne Forte dei Marmi czy Cecinę, ale spokojniejsze są takie miejscowości jak Bibbona czy Piombino. Są tu piękne krajobrazy, piniowe lasy i piaszczyste plaże. Zdarzają się też malownicze klify. Toskania leży w środkowych Włoszech, dlatego dojazd samochodem może być dla rodziny z dziećmi już dość uciążliwy. Na szczęście tanimi liniami lotniczymi dolecimy z Polski np. do Pizy. Trydent-Górna Adyga Bardzo ciekawy pod względem historii i kultury region, posiadający sporą autonomię i zagwarantowaną równość języka włoskiego i niemieckiego. Największym miastem jest tu Trydent z kilkoma ciekawymi zabytkami, zamkiem biskupów z XIII w. Cały region Trydentu leży w obrębie Alp Wschodnich, dlatego najbardziej przypadnie do gustu miłośnikom górskich wycieczek oraz dziewiczej przyrody (tu znajduje się największy park narodowy Włoch – Stelvio). Zimą można tu też jeździć na nartach (słynny ośrodek sportów zimowych Predazzo). Nie brakuje tu uroczych alpejskich miasteczek z kameralną architekturą, jak Bolzano czy Torbole. Na terenie Trydentu leży też północna część jeziora Garda, z tej strony otoczona Dolomitami. W miasteczkach nad jeziorem, takich jak Riva del Garda skupia się wiele atrakcji, popularne jest żeglarstwo i inne sporty wodne. Dojechać tu najłatwiej samochodem (północne Włochy blisko granicy z Austrią) lub samolotem do Mediolanu (230 km od Trydentu). Wybrzeże Liguryjskie W Ligurii, w zachodnio-północnych Włoszech, nad Morzem Liguryjskim, rozpościera się wybrzeże zwane Riwierą Liguryjską, nawiązujące do znajdującej się obok Riwiery Francuskiej czyli Lazurowego Wybrzeża. I okazuje się, że tutejsze plaże wcale nie ustępują francuskim. Wprawdzie trudno tu znaleźć piasek, dominują plaże kamienne i żwirowe, ale dzięki temu woda ma tu przepiękny kolor, pełno jest malowniczych skał i zatoczek. Stolicą regionu jest Genua, największy port we Włoszech, w której warto odwiedzić choćby Dom Krzysztofa Kolumba. Prawdziwe perełki to jednak kurorty takie jak San Remo czy Portofino. Odwiedźcie je, jeśli marzycie o spotkaniu gwiazd filmowych. Trzeba się jednak nastawić, że ceny są adekwatne do prestiżu i luksusu, jaki zdobyły obie miejscowości. Nieco spokojniejsze są Pietra Ligure czy Rapallo, warto wybrać się również do Parku Narodowego Cinque Terre wpisanego wraz z miejscowością Portovenere na listę światowego dziedzictwa kulturalnego i przyrodniczego UNESCO. Na szczęście nadmorskie kurorty połączone są linią kolejową biegnącą wybrzeżem, można więc odwiedzić kilka z nich, oglądając przy tym zapierające dech w piersiach widoki. W rejon Ligurii można dojechać samochodem lub spróbować znaleźć tani lot do Turynu lub niedalekiej Nicei we Francji. Sycylia Największa wyspa na Morzu Śródziemnym znana jest między innymi dzięki serii Ojciec Chrzestny opisującej wywodzącą się stąd mafię. Dziś jednak nie trzeba już obawiać się tu gangsterów i można rozkoszować się pięknymi plażami, klimatem i cudami natury. Znajduje się tu też aż 6 obiektów wpisanych na listę światowego dziedzictwa UNESCO, m. in. starożytne Syrakuzy i Dolina Świątyń. Sycylia jest najcieplejszym regionem w całych Włoszech, plaże są piaszczyste, morze bardzo czyste i pełne malowniczych zatoczek. Plaża w San Vito Lo Capo wygrywa wiele rankingów. Ale praktycznie każde miasteczko czy wioska nad morzem ma tutaj wielki urok. Stolicą Sycylii jest Palermo. Ciekawostką jest chociażby znajdujący się w nim pałac wzniesiony przez Wikingów. Na Sycylii znajdują się też aż 3 wulkany – najbardziej znana Etna, wciąż aktywna, a także Stromboli i Vulcano. Oczywiście na wyspę najlepiej dotrzeć samolotem. W sezonie wakacyjnym biura podróży organizują loty czarterowe. Lacjum W tym rejonie nietrudno wskazać atrakcję numer 1. To oczywiście Rzym, do którego prowadzą podobno wszystkie drogi. To kolebka cywilizacji łacińskiej, skarbiec kultury i sztuki, cud architektoniczny, świadek największych wydarzeń w dziejach, po prostu – jedno z najwspanialszych miast na świecie, które każdy powinien zobaczyć. Położone nad Tybrem, zamieszkane przez niemal 3 mln ludzi jest metropolią o znaczeniu globalnym. Na opisanie choć najważniejszych zabytków trzeba by poświęcić osobny artykuł. Dlatego można wymienić jedynie plac Forum Romanum, Fontannę di Trevi, Koloseum, Cirrus Maximus, Panteon, Schody Hiszpańskie czy wzgórze Palatyn. Do tego dochodzi jeszcze państwo-miasto Watykan, w którym zwiedzić koniecznie trzeba Bazylikę św. Piotra oraz Kaplicę Sykstyńską z freskami Michała Anioła w Pałacu Watykańskim. Naturalnie w Rzymie jest też mnóstwo typowo rozrywkowych atrakcji, jak akwarium, aquaparki, rejsy statkiem po Tybrze, zoo, wiele parków czy znany Stadion Olimpijski, na którym mecze rozgrywają kluby Lazio i Roma. Spędzając wakacje z dzieckiem w Rzymie można też wybrać się na którąś z nadmorskich plaż – do dzielnicy Ostia, leżącej nad Morzem Tyrreńskim, da się nawet dojechać metrem w 20 minut, a do miejscowości Anzio, gdzie znajduje się nagrodzona Błękitną Flagą plaża – pociągiem w 50 minut. Poza Rzymem w Lacjum na pewno warto odwiedzić odległe o 30 km Monte Cassino – miejsce bohaterskiej walki wojska polskiego podczas II wojny światowej. Do Rzymu latają z Polski tanie linie lotnicze i nietrudno znaleźć bilet w rozsądnej cenie. Lombardia Lombardia to najbogatszy region Włoch z dużym głównym ośrodkiem – Mediolanem. To drugie co do wielkości miasto Włoch, ważne centrum gospodarczo-finansowe oraz światowa stolica mody. Jeśli więc ktoś ceni sobie najsławniejszych projektantów, tutaj odnajdzie się doskonale. Mediolan posiada wiele cennych zabytków, jak Katedra Narodzin św. Marii, zwana Katedrą Duomo (jeden z największych kościołów na świecie) czy opera La Scala. W kościele Santa Maria delle Grazie znajduje się słynny fresk Leonarda da Vinci Ostatnia Wieczerza. Warto też odwiedzić stadion San Siro, na którym swoje mecze rozgrywają najbardziej utytułowane kluby we Włoszech – Ac Milan i Inter Milan. Około 50 km od Mediolanu, u podnóża Alp, leży Bergamo – urocze miasto ze wspaniałą starówką, na której zwiedzić można mury obronne, Wieżę Miejską z XI-XII wieku, Katedrę św. Aleksandra oraz Bazylikę Santa Maria Maggiore. Zimą w Lombardii można pojeździć na nartach. Kurorty takie jak Livigno czy Bormio należą do najbardziej znanych ośrodków narciarskich w Europie. Na lotnisku Mediolan-Bergamo lądują tanie linie lotnicze. Sardynia Druga największa wyspa we Włoszech i na całym Morzu Śródziemnym, wraz z przyległymi wysepkami tworząca osobny region administracyjny. Nie brak takich, którzy twierdzą, że tutejsze plaże są najpiękniejsze na świecie – zarówno skaliste, jak i piaszczyste, urozmaicone cyplami i zatokami, pełne zieleni wokół. Sardynia słynie też z licznych sztucznych jezior, na wyspie jest ich aż 54. Panuje tu gorący klimat podzwrotnikowy. Ciekawostką Sardynii są nuragi – kamienne wieże budowane bez zaprawy przez starożytną cywilizację Nuragów zamieszkujących wyspę. Najstarsze datowane są nawet na XV wiek Najsłynniejszy nurag – Su Nuraxi, wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO, znajduje się w miejscowości Barumini. Stolicą Sardynii jest Cagliari, w którym zobaczyć można rzymski amfiteatr i Bastion Saint Remy. Blisko stąd do słynnej plaży Maddalena Beach i kurortów takich jak Chia czy Villasimius, a także parków narodowych Monta Arcosu i Maidopis. Warto też odwiedzić portowe miasto Olbia i zaciszną miejscowość Stintino z piękną plażą La Pelosa. Natomiast w pobliżu Alghero znajdują się jaskinie Groty Neptuna. Na Sardynię, do Alghero, w wakacje można się dostać z Polski tanimi liniami lotniczymi. Chcecie więcej ! Motywujcie nas "lajkami" - dziękujemy! Jeśli macie małe dzieci lub wnuki i szukacie wygodnego miejsca na klasyczne plażowanie z pewną pogodą, zastanówcie się nad włoskim wybrzeżem w północnej części Adriatyku. Północne Włochy i miejsca takie jak Wenecja z pewnością pozytywnie was zaskoczą a dobrze zorganizowane wakacje nie wyjdą drożej niż te nad Bałtykiem.
xxxxxxxMarzy Ci się pierwsza podróż do Włoch, ale myślisz: może kiedyś, bo teraz nie masz ani pieniędzy, ani czasu, ani możliwości? Jeśli tak jest, specjalnie dla Ciebie przygotowałam wpis, który pomoże Ci w pokonać każdą z tych przeszkód. Kiedy pokonasz je najpierw w swojej głowie, Twoja włoska podróż odbędzie się szybciej niż myślisz. Kto wie, może nawet w tym roku?.Nadal nie wierzysz, że to możliwe? Zajrzyj tutaj..A może już podjąłeś decyzję, “jadę“! Cokolwiek by się nie działo, pakuję walizki i ruszam na podbój w głębi serca czujesz, że czytać i oglądać to jedno, ale żeby doświadczyć magii włoskich miast, trzeba je zobaczyć na własne oczy..I w końcu przychodzi moment, gdy trzeba coś zaplanować. Zarezerwować lot lub opracować trasę dojazdu, zdecydować się noclegi. Ale choć podjąć decyzję o podróży było łatwo, im dalej w las, tym więcej drzew. Bo wciąż zastanawiasz się, gdzie raz we Włoszech – skąd mam wiedzieć, gdzie jechać? więcej nad tym myślisz, tym dłuższa lista miejsc, które wymarzyłeś sobie zobaczyć we Włoszech. W końcu nigdy nie wiadomo, kiedy będziesz miał kolejną okazję! Najchętniej pojechałbyś wszędzie i zobaczył dlatego powstał ten wpis. Bo pierwsze, o co chcę Cię prosić to….xxxxxxxxxxxxNIE idź tą zobaczyć wszystko, to najgorszy sposób podróżowania po Włoszech. Najważniejsza zasada planowania pierwszej podróży do Włoch brzmi:..Chcieć zobaczyć mniej miejsc, za to przyjrzeć im się dokładniej. Przejechać mniej kilometrów, za to pozwolić sobie na dłuższe postoje, najlepiej poza głównym szlakiem. Mniej zaliczać, a więcej smakować. Notować w głowie mniej dat i opisów, za to kolekcjonować więcej przeżyć..I wreszcie mniej konsumować, więcej chłonąć – tego, co Italia oferuje najlepszego. Doświadczyć na własnej skórze, jak wygląda życie w rytmie slow. Życie, które nie zawsze oznacza powolność, ale często tę wolność właśnie. To we Włoszech najmocniej poczujesz smak dolce far niente, i że to właśnie na tym polega prawdziwe dolce vita..Dlatego zanim opowiem Ci o miejscach, które warto wpisać w plan podróży, zachęcam Cię do lektury poniższego wpisu o tym, jak podejść do planowania podróży i czym się kierować, żeby podróż do Włoch była najlepszym co Cię dotychczas link do wpisu o 8 sposobach jechać na pierwszą podróż do Włoch? polecę Ci wiele miejsc, niezależnie od tego, czy będziesz podróżować samochodem czy pociągami i czy z Polski przylecisz samolotem czy dojedziesz własnym transportem. Ta część wpisu ma służyć temu, byś się zainspirował, poczuł, które miejsca mają szansę chwycić Cię za serce, a które w pierwszym odczuciu nie robią na Tobie wrażenia. To tylko pierwsza podróż. Jest szansa, że zakochasz się w Italii bez pamięci, ale dużo bardziej prawdopodobne jest to, że Italia Cię po prostu zaciekawi i rozbudzi chęć poznania jej bliżej. Zakochanie przyjdzie z czasem. A jeśli Cię weźmie na poważnie, przygotuj się na to, że do końca życia Italia będzie Twoim numerem jeden, gdy będziesz myśleć o podróży..Na razie jednak daj sobie czas, poczytaj, poszperaj i zobacz, co powoduje, że Twoja wyobraźnia zaczyna pracować na wyższych obrotach. Wtedy, gdziekolwiek pojedziesz, spełnisz swoje marzenie i tego Ci gorąco życzę!.A tymczasem zobacz, czy właśnie w tych miejscach chciałbyś się kiedyś znaleźć?.xxxxxxxxxxxxxxxxxxxOraz kilka poleceń od czytelników Primo Cappuccino i primo-cappuccinowej grupy na Facebooku, której jestem założycielką:.Iwona:Oczywiście Rzym! To kwintesencja Włoch, do tego jest tak pełen zabytków, że życia nie starczy, aby je wszystkie poznać. No i stanowi świetną bazę wypadową, zwłaszcza jeśli ma się auto: Ostia + wybrzeże, Tivoli, Frascati, Neapol z Wezuwiuszem i okolice, Civitavecchia, Tarquinia, jeziora: Bracciano, Albano z Castel Gandolfo. Jest w czym wybierać .Wskazówka ode mnie:Nie polecałabym Rzymu na pierwszy raz, z doświadczeń z grupami widzę, że trzeba wiedzieć o Włoszech coś więcej, żeby minusy rzymskiej codzienności nie przytłoczyły zanadto. Rzym jak najbardziej, ale dla nieco już zahartowanych miłośników jednak bardzo chcesz zobaczyć Rzym, to koniecznie poza sezonem i z uwzględnieniem atrakcji spoza turystycznego szlaku. Z doświadczenia wiem też, że ile by się nie zaplanowało dni w Rzymie, zawsze jest ich za mało. Wyjeżdżałabym z Rzymu tylko, jak mnie bardzo zmęczy! W czasie pierwszej podróży najlepiej skupić się na atrakcjach w mieście i dla złapania oddechu udać się maksymalnie w jedną – dwie wycieczki poza pizza w Tarvisio, potem relaksik na Monte Lusario, lody na placu w Wenecji, spacer w Padwie, kolacja we Florencji. Noc w maleńkiej Lucca, dzień w Pizie, a potem piękna drogą wzdłuż wybrzeża, w dół przez Toskanię do Portoferraio, żeby złapać trochę opalenizny. I na koniec do Rzymu żeby wrzucić pieniążek do Fontanny. Tak sobie wyobrażam pierwszą podróż do Włoch. .Wskazówka ode mnie: Taka podróż brzmi nie tylko bosko, ale i poetycko! Świetny plan jeśli jedziesz z Polski swoim samochodem. Zanim dotrzesz do celu, masz szansę liznąć na trasie najpiękniejsze miejsca we Garda. Piękne widoki, blisko do Werony, pełnej pięknej architektury. Względnie blisko na podróż samochodem..Wskazówka ode mnie: A jednocześnie nad Jeziorem Garda jest co robić nawet i dwa tygodnie. Okolice Gardy są idealne dla rodzin z dziećmi, zwłaszcza dla tych, które lubią kampingi, parki rozrywki i rowerowe najlepiej smakować po kawałku. Na początek polecam od góry buta – północne rejony, zwłaszcza okolice jezior Garda, Como, Maggiore i mniejszego Iseo. Nie będzie to aż tak wielki szok kulturowy. Im dalej na południe, tym głośniej i bardziej “włosko”. Na północy zauroczy Was bujna roślinność i góry, a w lecie łagodny klimat. Nie zawiedziecie się również tamtejszą architekturą, niezliczone miasteczka perełki zachwycą najbardziej wybredne gusta. No i oczywiście genialne wina, pizza i pasta!.Wskazówka ode mnie: Ja bym chyba poleciła i trochę Północy, i nieco Południa dla porównania, dla małego szoku kulturowego również – żeby zobaczyć, jak te słynne różnice w mentalności wyglądają w mnie prawdziwe Włochy to południe. Ze swoją gościnnością, smakami i cudownym, niczym niezmąconym lenistwem, to jest to. Roksana:Południe najcudowniejsze i najukochańsze, ale na początek za daleko, droga zniechęci. Moim zdaniem trzeba zacząć od Toskanii, my tak zrobiliśmy kilka lat temu, było warto, ale już tam nie wracamy bo w Italii każdy region, każde miasteczko, a nawet każde drzewo jest inne i piękne!Renata:Najlepsza i najbardziej romantyczna wydaje mi się Liguria, czyli Cinque Terre, czy spacer po Portofino Tylko trzeba mieć ciut doświadczenia w jeżdzie krętymi drogami, no i kawałek drogi z Polski, ale po 1000-kroć warto ! Sa zabytki, jest przyroda, jest przygoda, i jest romantycznie (mówię to po zwiedzeniu,Rzymu, Florencji, Sieny, Mediolanu, Wenecji, Verony, Perugii, Asyżu i Neapolu.)Kasia:Na początek polecam Bazylikatę i Apulię. Trasę od Matery przez Alberobello, Lecce i Otranto aż do samego końca obcasa. Samochodem może być to męczące, ale pięknie tam! Dodatkowo można przenocować w ciekawych miejscach jak sassi w Materze lub trulli w Alberobello. Wszystkie miejsca to coś w stylu muzeów pod gołym niebem, nic tylko spacerować i chłonąć klimat Wskazówka ode mnie:Samochodem nie ma sensu jechać tak daleko, chyba że ktoś planuje objazdówkę po Włoszech. Od kwietnia do października mamy bezpośrednie i bardzo dogodne (również cenowo) loty z Polski do Bari, stolicy Apulii. A już po Apulii, do wspomnianych miejsc można się dostać świetnie rozwiniętą siecią transportu publicznego. A to dodatkowa okazja do poznania codziennego życia na koniec zdanie Ewy, która intensywnie zaczęła poznawanie Italii:Mój pierwszy wyjazd do Włoch, od strony Austrii wjeżdżając po kolei: Wenecja, Florencja, przejazd przez Toskanię dla widoków (wiadomo!), do Rzymu i Watykanu. W drodze powrotnej jeszcze Asyż i do domu. W sumie 5 dni + 2 w drodze. Wróciłam zakochana na zabój, a potem wracałam w te miejsca, które mnie urzekły, aby już na spokojnie pozagłębiać się w szczegóły. Były więc 2 tygodnie w Toskanii, tydzień w Rzymie, jeszcze dodatkowy dzień w Wenecji, spora część północy, zahaczając o Ligurię i słynne Cinque Terre, ale to już z czasem stopniowo zagłębiałam się w Italię. Wszystkiego na raz nie da się zobaczyć, ale dla mnie to był udany początek, co prawda bardzo intensywny, ale wspominam go po dziś dzień..I ja podczas pierwszej podróży, w bardzo krótkim czasie zwiedziłam kilkanaście miast – a potem jak zaczęłam wracać to już nie było końca poznawaniu zakamarków, tajemnic i klimatu. Wszystkie miejsca pozostawiły we mnie ślad (szczególnie Rzym, Asyż, Siena, pierwsza wizyta w Apulii), ale jednocześnie zraziłam do Florencji – tam trzeba zdecydowanie więcej czasu, żeby się zakochać, na spokojnie. .xxxxxMoja propozycja na pierwszą podróż do pierwszą podróż polecam Ci Sienę. Łatwy dojazd z Florencji (niecała godzina drogi autobusem lub pociagiem). Do Florencji dolecisz samolotem. W Sienie moc uroczych hotelików, polecam szukać promocji na Booking (pod linkiem znajdziesz Sienę), najlepiej w jednej z bocznych uliczek centrum, tak by móc żyć życiem miasta, siedzieć z mieszkańcami na kamieniach placu Il Campo, codziennie móc zaglądać do Il Duomo (swoją drogą, najwyższej klasy sztuka i wnętrza), które zachwyca tak mocno, że jedna wizyta tylko rozbudza apetyt na kolejną. I co najważniejsze, mieszkańcy, serdeczni, kultywujący tradycje, prowadzący urocze, rzemieślnicze sklepiki, niezwykle ze sobą solidarni i zintegrowani. Gdybym miała żyć we Włoszech, wybrałabym Sienę. Poniżej polecam jeszcze dwa artykuły, które wprowadzą Cię w klimat miasta:Klimatyczne, niespieszne zwiedzanie w Sienie – 13 faktów, które warto znać przed podróżą. .xxxxxxxxxxxxKiedy jechać do Włoch? chcesz przeżywać niezapomniane chwile zamiast przeciskać się przez tłumy turystów, zaplanuj podróż w zupełnie innym okresie niż:wakacjeweekend majowykarnawał (zwłaszcza jeśli chodzi o Wenecję)sylwesterokres przed, w trakcie i po chcesz skorzystać z kąpieli i plażowania, to:jeziora na północy Italii oraz plaże w okolicy Wenecji – od połowy czerwca do połowy wrześniaWłochy środkowe – od maja/czerwca do wrześniaWłochy południowe (Sycylia, Apulia, Kalabria) – od maja do październikaTo są, oczywiście, orientacyjne widełki, przy założeniu, że nie wystąpią żadne anomalia pogodowe. Bo jeśli wystąpią (a ostatnie lata pokazują różne zawahania w tym temacie), to na nic zda się planowanie z wyprzedzeniem. Na szczęście podróże do Włoch uczą elastyczności i cieszenia się chwilą, a przy takim podejściu, okaże się, że najlepsze wspomnienie to właśnie spacer w deszczu czy kąpiel w morzu, które dla nas Polaków wydaje się jeszcze ciepłe, a Włosi w tym czasie stoją na plaży w puchowych kurtkach. Ale widziałam już tak ubranych Włochów na jednej z podrzymskich plaż, tuż po zachodzie słońca. Bywa i tak!.xxxxxxxxCo warto wiedzieć przed pierwszą podróżą do Włoch? chcesz dowiedzieć się również, jak wynająć samochód we Włoszech lub poznać patenty, jak zaplanować podróż do Włoch pod względem najlepszej pogody, zapisz się na moje Kawowe Listy. Wówczas osobiście powiadomię Cię o najnowszych artykułach na blogu, a przez cały rok będziesz otrzymywać ode mnie Kalendarz Włoskich Eventów, czyli listę lokalnych świąt i festiwali na kolejny miesiąc. Robię to ze sporym wyprzedzeniem, abyś mógł w tym czasie zaplanować coś fajnego we Włoszech albo uprzyjemnić sobie włoskie życie w Polsce.. .I na koniec tekst o tym, że KIEDYŚ nie istnieje. z o tym, że stać Cię na fakt, że wybrałeś podróż zamiast zalegania na kanapie przed telewizorem pokazuje, że chcesz od życia więcej. Że działasz, zamiast narzekać na rząd, sąsiadów i lichą pogodę za oknem.
PNYCiX.